niedziela, 13 lipca 2014

Za chwilę zaczynamy Finał Mistrzostw Świata FIFA 2014

Nigdy nie przykładałem wagi do piłki nożnej i ,,festynów" z nią związanych. Dziś jednak jest kończymy ten największy, odbywający się co cztery lata festiwal bramek, genialnej gry jak i wielkich zawodów, kolorowych kartek, agresywnego zachowania i przede wszystkim  wielkich emocji dla prawdziwych kibiców. 

Kto dzisiaj zdobędzie tytuł Mistrzów ? 

Będzie to ekipa mająca w swoich szeregach genialnego i legendarnego już  Messiego ?
A może drużyna Naszych sąsiadów, która udowodniła półfinale że potrafi być na prawdę groźna ? 

Ja nie kibicuje nikomu. Liczę jednak, że będę świadkiem wspaniałej gry obu drużyn! Przecież w tym sporcie właśnie o to chodzi. Miliony ludzi zbiera się na stadionach, u znajomych czy przed własnymi telewizorami żeby mieć na co popatrzeć! 
Podejrzewam, że czeka Nas dobre widowisko, a nie spektakl jednego aktora! 

Zimny Lech, orzeszki i pozytywny nastrój są już przyszykowane i gotowe do użycia przez 90 minut podstawowego czasu gry. 

Californication życzy miłego wieczoru, wielu uniesień i bramek! 

See Ya