Święta święta i na szczęście po świętach!
Zawsze to był magiczny czas, rodzinny radosny można powiedzieć że idealny pod każdym względem. Tegoroczne święta to smutek, bo brakuje jednej najważniejszej osoby babuni która zmaga się z chorą w pobliskim szpitalu. Brakuje też kuzyna który tegoroczne święta spędza ze swoja narzeczoną i jej rodziną. Święta tracą na swojej sile i aż boję sie pomyśleć co będzie za rok.
Ja sam jestem inny. Nie cieszyłem się z tego że będą święta tylko z tego, że miałem dwa dni wolnego. Teraz ciesze się że od jutra znowu wrócę do pracy... do tego barłogu, tych zajebistych ludzi.
Dziękuję za wszystkie święta które mogłem przeżyć i które miały to coś w sobie
Nie chce nigdy więcej tegorocznych świąt....
see ya
Indywidualista lubiący od czasu do czasu podzielić się czymś ze światem Uzależniony od Whisky, produktów Apple i seksu ! Tworzę w towarzystwie czerwonego Marlboro Na blogu znajdziecie wszystko, bo pisze o tym co w danej chwili mnie bawi,irytuje,smuci, wkurwia. Jeśli się spodoba to zapraszam częściej :) Miłego czytania Californication
czwartek, 26 grudnia 2013
środa, 4 grudnia 2013
5 grudnia Nowy początek?? ;)
Ah mam taką nadzieje
Jutro o 10:00 am podpisuje umowę i zaczynam współpracę na stanowisku sprzedawcy dzialu IT w sklepie Awans
Przepraszam.za rreklamę sieci ale jestem tak podjarany tym wszystkim i jednocześnie przerażony że piszę to co myślę bez cenzury i sprawdzania :) trzymajcie za mnie kciuki i Apraszam do zakupów :)
See ya
Subskrybuj:
Posty (Atom)