Twitter. Do niedawna jeszcze wielu moich znajomych nie wiedziało z czym to się je. Owszem ogarniali że to portal społecznościowy ale funkcjonowanie na Nim było dla Nich udręką. Wiele razy moje wiadomości czy też twitty były przez Nich albo usuwane, albo zupełnie niezauważane lub , tak działo się najczęściej, nie potrafili mi na nie odpowiedzieć. Myślicie co za głąby ? Nie bójcie się , też tak myślałem. Jednak od chyba niespełna miesiąca odkrywam co raz więcej znajomych biorących aktywny udział w życiu Twittera. Odczytują moje wpisy, nawet wdają się w dyskusję :)
Dzisiaj na portalu interia.pl znalazłem malutki wpis o rosnącej liczbie użytkowników niebieskiego ptaszka. Aktualnie Twitter posiada 232 miliony użytkowników, co w porównaniu do miliarda facebook'owiczów jest lichym wyczynem. Patrząc jednak na wyniki wzrostu liczby użytkowników Niebieski zaliczył wzrost o 38 % co jest bardzo dobrym wynikiem.
Osobiście mam konto zarówno na facebook'u i Twitter. Ten pierwszy co raz mniej do mnie przemawia poprzez miliony reklam, sponsorowanych stron do polubienia, dziwnych aplikacji do których zapraszają nas znajomi. Fejs zatracił to czym był kiedyś, za to Twitter moim zdaniem teraz jest dokładnie taki jakim Facebook był na początku, czyli solidnym portalem społecznościowym w którym sam personalizuje o kim informacje chce znać. I przede wszystkim portalem który nie jest przesadnie komercyjny
Szczerze życzę Twitterowi co raz więcej radosnych ćwierkań :)
https://twitter.com/PatrickGalus
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz